Poznajcie Avenue nieco lepiej – rzućcie okiem na niektóre z ważniejszych miejsc znajdujących się w miasteczku. Są to zarazem propozycje i pomoc, z której możecie korzystać pisząc Wasze opowiadania.
MIASTO
Avenue to ciche i spokojne miasto. Przynajmniej tak mogłoby się zdawać, a ponoć pozory czasem mylą, czyż nie? Czy wchodząc w jakąkolwiek ciemną uliczkę, można natrafić na niebezpieczeństwo? Do niedawna mieszkańcy miasta nawet w nocy nie bali poruszać się po chodnikach, spacerując nimi bez obaw, lecz od czasu, kiedy zainteresowanie istotami nadnaturalnymi wzrosło, a w lesie policja odnajduje coraz to więcej ofiar ataków dzikich zwierząt, obawa i strach w każdym z mieszkańców wzrasta coraz bardziej z każdym dniem.
FONTANNA
SZKOŁA
Miejsce, które w czasie roku szkolnego tętni życiem i energią. To tutaj zawiązują się pierwsze znajomości, miłości, spory. Szkoła średnia w Avenue jest nadzwyczaj dużym jak na to miasteczko budynkiem. Nie wiadomo jednak, czy każdy jest tym za kogo się podaje. Uczniowie kroczący korytarzem niczego nieświadomi mogą stanowić łatwy cel... Dla nauczycieli, jeśli nie przygotują się na ważny sprawdzian, rzecz jasna. Lista nauczycieli dostępna jest tutaj.
BAR
Miejsce, które ożywa po zmroku... Wieczorami zjawia się tutaj wielu ludzi, aż nie sposób jest spamiętać wszystkie podejrzane gęby panoszące się wzdłuż baru. Hałas, intensywny zapach alkoholu, a także półmrok wypełniający pomieszczenie to pierwsze, co napotkają Twoje oczy po przekroczeniu progu drzwi. Mimo to panuje tutaj niepowtarzalna atmosfera i może warto zatrzymać się tutaj na resztę wieczoru?
LAS
Nikt nie wie, co czai się w mrocznych gęstwinach lasu Avenue. Wiele osób twierdzi, że jest to bardzo niebezpieczne miejsce ze względu na coraz częstsze ataki dzikich zwierząt, które do tej pory nie zostały schwytane, mimo że władze miasta zapewniają mieszkańców, iż jest inaczej. Są jednak osoby, którym niestraszny mrok i są w stanie bez najmniejszego zawahania wejść w głąb lasu...
OPUSZCZONY DOM
Opuszczony dom nad jeziorem, na skraju lasu, został już doszczętnie porośnięty mchem. Wybite okna i spruchniałe drzewo, z którego został zrobiony świadczy o tym, iż chata została opuszczona już wiele, wiele lat temu. Nikt nie zna historii tego domu, krążą plotki, iż zamieszkiwał ją niegdyś... wampir... Wszystkie tego typu informacje zostają jednak uciszone i tłumaczone jako głupie wymysły młodzieży. Niektórzy twierdzą też, że dom tak naprawdę nie istnieje – jest bowiem bardzo dobrze ukryty, a rzadko kto ma odwagę zapuścić się tak głęboko w las.